środa, 7 marca 2012

Porcelanowe zęby - krok po kroku.

Porcelanowe licówki - czy sa dla mnie ?

Autorem artykułu jest Patrycja Bednarek

Jeśli patrząc w lustro widzisz nierówne zęby z przebarwieniami bądź irytującymi dużymi szparkami pomiędzy nimi, wykorzystaj możliwości, które daje współczesna stomatologia.

licowki2
Licówka - co to takiego ?
Licówka jest bardzo cienką porcelanową płytką, którą specjalista przykleja na przednią powierzchnię zębów. Ma ona grubość w granicach 0,1-0,3 mm. Porcelanowe licówki cieszą się niesamowitą popularnością, są one obecnie jednym z najnowszych oraz najbardziej efektownych sposobów poprawienia estetyki zębów. Niekwestionowaną zaletą materiału z jakiego jest wykonana, czyli porcelany jest fakt, iż nie zmienia ona koloru, co pozwala na długo cieszyć się białym uśmiechem. Co najważniejsze, porcelanowa licówka jest idealnym rozwiązaniem zwłaszcza dla osób palących, które najczęściej narzekają na niekoniecznie białe zęby z przebarwieniami. Jeśli masz uszkodzone zęby, złamania lub wiele wypełnień, wówczas także porcelanowe licówki okażą się wybawieniem. Licówki pozwalają także dokonać estetycznej korekty kształtu zęba poprzez jego wydłużenie, skrócenie, poszerzenie lub zwężenie. Dają przy tym niezwykle naturalne efekty. Są też całkowicie bezpieczne, gdyż  nie zawierają metalu.

Czy to boli?

Przed zabiegiem wspólnie z lekarzem wybierasz najbardziej odpowiadający ci kolor oraz odcień licówek. Ważne, aby dokładnie wytłumaczyć lekarzowi jaki efekt chciałabyś osiągnąć. Z pewnością powinnaś także powiedzieć o twoich ewentualnych uczuleniach czy alergiach na substancje, które będą zawarte w preparacie znieczulającym. Sam zabieg przeprowadzany jest bardzo ostrożnie, nie powodując prawie żadnego bólu.

Krok po kroku

Założenie licówek nie jest kwestią jednej wizyty w gabinecie. Na pierwszym spotkaniu lekarz szlifuje przednią część zębów i pobiera odcisk każdego zęba. Na licówki musisz poczekać od kilku dni do kilku tygodni póki nie zostaną wykonane odpowiednie dla ciebie licówki. Następnie musisz przejść przez kolejny etap przymiarki, po czym licówki zostają przymocowane na stałe. Dopełnienie stanowi oszlifowanie zębów tak, aby uzyskać jak najbardziej naturalny efekt.

Na jak długo?

Trwałość licówek zależy przede wszystkim od ciebie. Jeśli będziesz systematycznie pielęgnować zęby i dziąsła, możesz liczyć na to, że efekt utrzyma się przez kilka lat. Porcelana charakteryzuje się dużą trwałością, jest odporna zarówno na ścieranie, na zmianę koloru, jak i na wchłanianie płynów.
---
Tekst został oryginalnie opublikowany na www.alejakobiet.pl
all-apver-a5567f5ace5a8fcbc1754c3e72f41e18c7ff3a39.htmlArtykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ból kręgosłupa szyjnego.

Dolegliwości kręgosłupa szyjnego

Autorem artykułu jest Irena Zobniów

Coraz więcej osób skarży się na bóle w okolicach kręgosłupa. Dotyczy to zarówno osób starszych, jak również coraz młodszych. Siedzący tryb życia, niewłaściwa postawa, nieprawidłowa dieta mogą być przyczyną wielu dolegliwości związanych z kręgposłupem.
Ból kręgosłupa szyjnego to drugi, po bólu krzyża, pod względem częstości występowania zespół objawów klinicznych w obrębie kręgosłupa. Jednak ze względu na położenie i funkcję tego odcinka oraz sąsiedztwo wielu wyspecjalizowanych struktur anatomicznych i układowych, dolegliwości w tym rejonie stanowią spory problem diagnostyczny dla fizjoterapeuty.

Zlokalizowanie na dość niewielkiej przestrzeni kilkuset wysoko wyspecjalizowanych struktur z zakresu angiologii, laryngologii, okulistyki, neurologii, stomatologii, jak również układu ruchu, sprawia, że wszelkie zmiany patologiczne któregoś z tych elementów są przyczyną dysfunkcji w obrębie całego odcinka szyjnego kręgosłupa. Wszystko to sprawia, iż zlokalizowanie rzeczywistej przyczyny staje się dużym wyzwaniem terapeutycznym.

Postęp cywilizacyjny, odbija się niekorzystnie na funkcjonowaniu naszego organizmu. Ograniczenie wysiłku fizycznego, większość czasu spędzana w pozycji siedzącej, stres, czy złe odżywianie, zaburzają nasze naturalne wzorce ruchowe, powodując utratę fizjologicznych funkcji. Ich najczęstszą przyczyną są zaburzenia koordynacji mięśniowej wynikającej z nieprawidłowej kontroli nerwowej. W warunkach fizjologicznych (normalnych) każdy organizm dąży do wypracowania maksymalnej ekonomiki wykonywania danego ruchu, czynności. Polega to na wypracowaniu idealnego wzorca, czyli takiego gdzie do skutecznego jego wykonania organizm zużyje najmniejszą ilość energii. Zmiana charakteru codziennej pracy sprawia że każdy człowiek w ciągu swojego życia, na podstawie odruchów warunkowych i bezwarunkowych może wykształcić nieprawidłowe stereotypy ruchowe, które z czasem mogą się stać przyczynami zmian przeciążeniowych prowadzących często do zmian strukturalnych, jak np. zwyrodnienie stawów kręgosłupa.

Wszystkie te czynniki sprawiają że dolegliwości bólowe w odcinku szyjnym zalicza się ostatnio co raz częściej do grupy chorób cywilizacyjnych. Zaś leczenie dolegliwości bólowych odcinka szyjnego kręgosłupa bez wszechstronnej, interdyscyplinarnej diagnostyki, której tylko małą część stanowi badanie kliniczne, przysparzać może dużo problemów. Niestety często zdarza się, że terapeuta, czy lekarz dokonuje szybkiego rozpoznania i dopiero następnie doszukuje się objawów podtrzymujących pochopnie postawioną diagnozę. Sytuację tą pogarsza fakt, iż niewłaściwe leczenie nie musi wcale powodować szkód natychmiastowych. Co więcej taka terapia w pierwszym momencie może przynieść złagodzenie dolegliwości, a w perspektywie czasu może być katastrofalna w skutkach. Dlatego niezwykle ważny jest dobór specjalisty. Fizjoterapeuta, w którego ręce się powierzymy, powinien być doświadczony, dysponować szeroką wiedzą potwierdzoną certyfikatami oraz mieć odpowiednie podejście do pacjentów.
---
Fizjoterapia we Wrocławiu
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Marzenie o płaskim brzuchu.

6 Weidera wolna od mitów

Autorem artykułu jest Paweł End

Marzenie o płaskim brzuchu można zrealizować na wiele sposobów, jednym z nich jest zaś aerobiczna szóstka Weidera określona często jako 6 Weidera albo A6W.
weiderO skuteczności 6 Weidera coraz więcej mówi się nie tylko w wąskim gronie znajomych, ale również w mediach, warto zastanowić się zatem, czy tego rodzaju regularny trening nie został stworzony również z myślą o nas. Niestety, wokół 6 Weidera nagromadziło się już wiele mitów, warto zatem już na samym początku podjąć próbę walki z nimi.

Osoby, które mają wątpliwości, co do tego, czy aerobiczna szóstka Weidera ma w ogóle sens bardzo często zwracają uwagę na to, że mówi się o niej jako o zestawie ćwiczeń przygotowanym przez kulturystów i z myślą o innych kulturystach. Jeden rzut oko w kierunku lustra pozwala nam boleśnie uświadomić sobie, że kulturystami nie jesteśmy i najprawdopodobniej nigdy się nimi nie staniemy, czy zatem podjęcie tego wyzwania ma w ogóle sens? Na szczęście, choć wspomniany mit jest dość silnie zakorzeniony w naszej świadomości, warto podkreślić z mocą, że nie ma on wiele wspólnego ze stanem faktycznym. 6 Weidera jest wysoko ceniona tak przez zawodowych kulturystów, jak i przez osoby, które hobbystycznie zajmują się rzeźbą ciała, może być jednak z powodzeniem wykonywana i przez osoby, które rzadko bywają w siłowni. Kluczem do sukcesu nie jest tu wcale doświadczenie, ale zaangażowanie i dokładność. Być może kulturyści rzeczywiście mają ułatwione zadanie jako osoby, które ćwiczą już od dawna, początkujący nie stoją jednak wcale na straconej pozycji.

Niestety, nieprawdą jest również to, że aerobiczna 6 Weidera sprawi iż raz na zawsze pozbędziemy się problemu z okrągłym brzuchem. Działanie ćwiczeń można porównać ze skutecznością diety, również w jej wypadku bowiem mówimy o początkowych znakomitych rezultatach, które szybko mogą obrócić się w znienawidzony przez wszystkich odchudzających się „efekt jo-jo”.  Jeżeli zatem zdecydujemy się na ćwiczenia, które pomogą nam zmienić wystający brzuch w część ciała, której nie wstyd jest pokazać, pamiętajmy, że po zakończeniu cyklu nie możemy zupełnie zapomnieć o trosce o utrzymanie końcowego efektu. Na szczęście, znalezienie wskazówek podpowiadających nam, co zrobić, aby zachować atrakcyjny wygląd brzucha nie jest trudne, 6 Weidera może być więc wstępem do bardziej znaczących zmian na lepsze dokonujących się w naszym wyglądzie.
---
Więcej informacji, m.in. program treningu 6 Weidera na stronie 6Weidera.net.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Co nie daje nam zasnąć.

Bezsenność – сhoroba XXI wieku

Autorem artykułu jest Tomasz Merda

Sen jest niezwуkle ważnуm elementem naszego żусia i to właśnie on sрrawia, że mamу energię na kolejnу dzień. Niestetу nie zawsze udaje nam się dostarсzуć organizmowi odрowiednią jego ilość, bo zamiast zasnąć рo рołożeniu się do łóżka рrzekręсamу się z boku na bok. Sрrawdź, jaka może bуć рrzусzуna Twojej bezsennośсi.
Bezsenność oznaсza jednoсześnie рroblemу z zasурianiem, a także utrzуmanie się w stanie stanu, сzуli wуbudzanie się. Dlaсzego tak się dzieje, że zamiast zasnąć рo рołożeniu się do łóżka kęсimу się tуlko w рośсieli i odliсzamу godzinу do momentu, kiedу zadzwoni budzik? Bardzo сzęsto рroblemem jest zwiększonу рoziom stresu. Kiedу kładziemу się sрać рowinniśmу się zrelaksować, abуśmу mogli "odрłуnąć", jednak zamiast tego rozmуślamу o рroblemaсh dnia сodziennego, o рroblemaсh zawodowусh, rodzinnусh oraz finansowусh, o trudnусh deсуzjaсh, które będziemу musili рodjąć i wуzwaniaсh, które są рrzed nami. A takie rozmуślanie w dużej mierze oрóźnia nasze zaśnięсie, a dodatkowo może obniżać jakość naszego snu, pomóc nam mogą w tym zajęcia z mindfulness .
Kolejnуm рowodem рroblemów z bezsennośсią może bуć nieodрowiednia dieta, a w tуm jedzenie na krótko рrzed рołożeniem się do łóżka oraz jedzenie сiężkostrawnусh dań. Do tego рroblemem może bуć zbуt duża lub zbуt mała ilość jedzenia, рiсie kawу, moсnej herbatу, сzу alkoholu w nadmiernусh ilośсiaсh, a także рalenie рaрierosów.
Przусzуną bezsennośсi może bуć także nieodрowiednie рrzуgotowуwanie się do snu, a właśсiwie jego brak - niewуwietrzenie рokoju, niewуgodnу materaс oraz рoduszka, rozрraszająсу nas hałas (nр. jak włąсzonу telewizor), сzу inne rozрraszająсe nas bodźсe naрewno nie рomogą nam zasnąć, a рrzусzуnią się do tego, że będziemу рrzewraсać się z boku na bok. Do tego рrzed samуm snem nie рowinniśmу wуkonуwać moсno рobudzająсусh nas zajęć, takiсh jak grу na komрuterze, сzу oglądanie filmów sensaсуjnусh.
Sen jest niezbędnу - należу o tуm рamietać! To ile snu рotrzebuje сzłowiek zależу od konkretnej osobу, od jej stуlu żусia, jej organizmu i każdу рowinien bуć świadomу tego, ile snu рotrzebuje.
Sen zaрewnia nam energię i odnawia siłу komórek nerwowусh, dlatego zadbajmу o to, abу bуł on odрowiedniej długośсi i jak najleрszej jakośсi.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 6 marca 2012

Młode dziewczyny przesadzają.

Regulacja brwi - krok po kroku

Autorem artykułu jest Patrycja Bednarek

Brwi to bardzo ważny element twarzy, dlatego wymagają sporej uwagi. Źle wyregulowane mogą nadać twojej buzi komiczny wygląd. Ile razy zdarzyło ci się pomyśleć „Ładna, gdyby nie te brwi…”? Z pewnością nie jeden.
regulacja_brwi_heidijean_sxc
Dziewczyny często przesadzają ze skubaniem włosków i ich brwi są za cienkie, za krótkie lub mają dziwny kształt. A wtedy nawet najlepszy makijaż nie ukryje niedoskonałości. Przed rozpoczęciem regulacji warto więc sobie uświadomić, że Matka Natura dała ci takie brwi, jakie pasują do twojej twarzy i nie powinnaś za bardzo w nie ingerować. Nigdy też nie naśladuj koleżanek. To, że twojej przyjaciółce pasują cienkie kreski, nie znaczy, że będą dobrze wyglądać u ciebie. Wiele z nas, w obawie przed nieudaną regulacją, oddaje się w ręce kosmetyczki. Pomyśl jednak, co mogłabyś kupić, gdybyś przez kilka lat odkładała wydane w ten sposób pieniądze. Może udałoby ci się uzbierać na rower, który zawsze przegrywa z innymi wydatkami? Wystarczy, że sama opanujesz technikę regulacji brwi – to naprawdę nic trudnego.

Jak to zrobić?

1.    Brwi reguluj tylko w świetle dziennym. Najpierw wyznacz, gdzie łuk powinien się zaczynać, a gdzie kończyć. Do płatka nosa, równolegle, przyłóż pędzelek – w tym miejscu brwi powinny się zaczynać. Koniec wyznaczysz przykładając pędzelek do płatka nosa, pod kątem, tak aby przecinał zewnętrzny kącik oka.
2.    Przy pomocy pędzelka wyznacz także zgięcie brwi. Przyłóż go do płatka nosa, również pod kątem, tak aby przecinał tęczówkę oka. Tym sposobem unikniesz efektu „wiecznej złości”.
3.    Przed przystąpieniem do depilacji mały ręcznik zamocz w ciepłej wodzie i przyłóż go do brwi, dzięki temu zabieg będzie mniej bolesny.
4.    Specjalnym grzebykiem uczesz brwi i pęsetą wyskub włoski, które wystają poza wybrany przez ciebie kształt. Żeby wszystkie włoski były dobrze widoczne, miejsce pod łukiem brwiowym zaznacz białą kredką.
5.    Nie depiluj górnej części brwi, w przeciwnym razie będą wyglądały jakby opadły.

Jeśli nie jesteś pewna, jaki kształt powinny mieć twoje brwi, przed pierwszą depilacją możesz udać się do kosmetyczki. Potem będziesz musiała tylko wyskubywać odrastające włoski – będzie ci o wiele łatwiej. Gdy nabierzesz wprawy, możesz wypróbować innych metod depilacji brwi. Bardzo szybka i skuteczna jest regulacja za pomocą wosku. Specjalny wosk należy włożyć na chwilę do kubka z gorącą wodą, a następnie szpatułką nałożyć go na miejsce, z którego chcesz pozbyć się włosków. Na koniec przyłóż specjalny papierek, przyciśnij, i oderwij w kierunku przeciwnym do wzrostu włosków. Gotowe!
---
Tekst został oryginalnie opublikowany na www.alejakobiet.pl // Autor: Dominika Górtowska
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zadbaj o włosy.

Maseczki do włosów, które wykonasz sama

Autorem artykułu jest Patrycja Bednarek

Jeśli chcesz odżywić i wzmocnić swoje włosy, nie musisz od razu biec do drogerii. Wystarczy, ze wykorzystasz to co dała nam już natura. Wystarczą składniki, które znajdziemy w każdej kuchni.
1_3

Przeciw przetłuszczaniu

Nie bez powodu wiele szamponów do włosów zawiera w swoim składzie liście pokrzywy. Naturalny szampon z tego zioła możesz wykonać sama w domowym zaciszu. Liście pokrzywy i mięty zalej wrzącą wodą. Po zaparzeniu i ostygnięciu naparu możesz płukać w nim swoje włosy. Systematyczne płukanki z pokrzywy pomogą pozbyć się nadmiaru tłuszczu oraz zahamować jego wydzielanie.

Regeneracja i wzmocnienie

Dla dobra włosów zakup naftę kosmetyczną oraz olejek rycynowy. Niewielkie ilości obu preparatów zmieszaj z tradycyjną odżywką z drogerii. Tak przygotowaną maskę wetrzyj we włosy i pozostaw na głowie na co najmniej pół godziny. Pamiętaj, aby po całym zabiegu dokładnie umyć włosy szamponem. Na koniec możesz wypłukać włosy w wodzie z cytryną. Od wieków docenianą odżywką dla włosów jest także piwo. Zmieszane z jajkiem stworzy wspaniałą maseczkę, która wzmocni słabe i cienkie włosy oraz zahamuje ich łamliwość. Wspomniane jajko ma bardzo silne właściwości wzmacniające, stąd też możesz traktować je jako składnik wielu innych jajecznych maseczek.

Aby nie puszyły się

W walce z niesfornymi kosmetykami pomocne będzie siemię lniane. Łyżkę ziaren wsyp do garnka z wodą i zagotuj. Odcedzoną maseczkę nałóż na włosy tuż przed ich umyciem. Po regularnym stosowaniu odżywki przekonasz się jak miłe w dotyku staną się twoje włosy, łatwiej także będą się układać i poddawać najróżniejszym zabiegom.

Na rozdwojone końcówki

Bardzo często to one cierpią najbardziej. Właściwości silnie nawilżające posiada oliwa z oliwek, którą z pewnością używasz w kuchni. Regularnie wcieraj w końce włosów kilka kropel oliwy, a włosy z czasem zregenerują się.

Aby lśniły

Jeśli chcesz nadać włosów piękny połysk, sięgnij po jogurt naturalny, miód i jajka. Przygotowaną maseczkę nakładaj na włosy przez kilka miesięcy po każdym umyciu włosów, pozostawiając na około 10 minut, a następnie spłukując papkę letnią wodą.

Naturalne farbowanie

Nie każdy wie, że z pomocą naturalnych składników można także skutecznie przyciemnić bądź rozjaśnić barwę włosów. Efekt ciemniejszych włosów uzyskasz przygotowując płukankę z szałwii. Jaśniejszy odcień włosów zaś, uzyskasz z pomocą rumianku. Oba specyfiki przygotujesz w bardzo prosty sposób, zalewając 2-3 torebki ziółek. Ostudzone płyny należy rozprowadzić na włosach i pozostawić na kilkanaście bądź kilkadziesiąt minut.

---
Tekst został oryginalnie opublikowany na www.alejakobiet.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 4 marca 2012

Uważaj na plamy. Bielactwo

Bielactwo podstępna choroba

Autorem artykułu jest Pablos

Jak sama nazwa wskazuje bielactwo nabyte powstaje z czasem i może być właśnie skutkiem dziedziczenia genetycznego po naszych krewnych. Z góry nasuwa się pytanie czy to jest niebezpieczna choroba?
Wydaje się, że jest to dziwne pytanie, bo gdy mówimy choroba myślimy niebezpieczeństwo. Jednak z punktu widzenia fizjologicznego jest niegroźna gdyż nie zagraża organizmowi w bezpośredni sposób. Lecz, no, właśnie jest i ale, bo nie jest tak kolorowo, inaczej vitiligo nie nazywałoby się chorobą. Dlaczego?
W bezpośredni sposób ukazujące się białe plamy na ciele nie zagrażają pogorszeniu zdrowia, mimo to mogą pogorszyć jego stan w pośredni sposób. W pierwszej kolejności, również przy leczeniu bielactwa nabytego należy zwrócić baczną uwagę na ochronę ognisk bielaczych przed promieniowaniem słonecznym. Brak pigmentu w tych miejscach może doprowadzić do oparzeń, a skrajnie nawet do nowotworu skóry. W związku z tym jeśli to tylko możliwe trzeba starać się nie wystawiać takich miejsc bezpośrednio na słońce lub/i stosować kremy z filtrem słonecznym o wysokim UV.
Kolejną, wydaje się, że najistotniejszą sprawą jest wspomniane złe samopoczucie psychiczne. Białe plamy, szczególnie gdy widnieją w widocznych miejscach czyli twarz czy dłonie mogą wydawać się pacjentowi mało estetyczne. Może to prowadzić do pogorszenia stanu psychiki, a nawet do nerwicy czy depresji. Powstaje wtedy koło zamknięte, gdyż uważa się, iż za powstawanie białych plam w dużej części przypadków jest odpowiedzialna psychika, a skoro tak, to zwalczenie bielactwa staje się w takich sytuacjach utrudnione. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że choroba ta nierzadko dotyka pacjentów po dużych wstrząsach psychicznych.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Spaceruj 40 minut- osiągniesz zdrowie.

Czym grozi bezruch?

Autorem artykułu jest szabi

Wolimy wylegiwać się na kanapie, zamiast się ruszać. Ale wiodąc siedzący styl życia, sami sobie fundujemy wiele groźnych chorób cywilizacyjnych.
Arystoteles powtarzał, że nic tak nie niszczy naszego organizmu, jak długotrwała fizyczna bezczynność. Zgadzają się z nim współcześni lekarze i podkreślają, że w profilaktyce wszystkich niemal chorób najważniejszy jest ruch, potem... ruch, potem odpowiednia dieta, a dopiero na czwartym miejscu lekarstwa.
Tymczasem, jak wynika z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP, więcej niż połowa Polaków przyznaje się, że nie uprawia jakiegokolwiek sportu, ani nie korzysta z innych form aktywności fizycznej. Niestety większość z nas stanowczo woli spędzać wolny czas przed telewizorem (do czego przyznało się 55 proc. badanych), zaś 21 proc. tłumaczy, że unika jakiegokolwiek ruchu i aktywności dlatego, że szybko się męczy.
Natomiast już zwykły 40-minutowy spacer to recepta na zdrowie. Nie dość bowiem, że usprawnia pracę układu sercowo-naczyniowego i poprawia wentylację płuc, to jeszcze reguluje przemianę materii i hartuje. Dodatkową zachętą, może być fakt iż np. regularnie wykonywane ćwiczenia na płaski brzuch, nie tylko pomagają zrzucić zbędne kilogramy ale również poprawiają nasze samopoczucie. Udowodniono, że podczas wysiłku fizycznego, nawet w trakcie spaceru spada poziom hormonu stresu, a uwalniane są endorfiny, czyli tak zwane hormony szczęścia, dzięki którym poprawia nam się nastrój.
Zmień dietę
W trosce o zdrowia warto też przyjrzeć się swojej diecie. Najlepiej wyeliminować z niej potrawy przetworzone i ograniczyć spożywanie soli. Aby utrzymać organizm w dobrej kondycji, należy także zerwać z nałogami, czyli piciem alkoholu i paleniem papierosów. Kawę natomiast lepiej zastąpić herbatkami ziołowymi, które uspokajają i odprężają.
Wyłącz telewizor, wstań z kanapy i idź na spacer!
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Cukrzyca epidemią XXI wieku.

Cukrzyca A co to jest?

Autorem artykułu jest Alexus

Choroba która w ostatnim czasie przybiera postać epidemii. Czzęsto jej objawy są bagatelizowane, ponieważ sama choroba nie boli.
Cukrzyca jest na czwartym miejscu w śród chorób powodujących najwięcej zgonów. 
Co to za choroba, która nie boli, a jak mówią statystyki zbiera ogromne żniwo?
Mowa tu o cukrzycy.
Choroba ta staje się poważnym problemem społecznym. Coraz większa zachorowalność na tę chorobę wiąże się z rozwojem cywilizacji i dlatego można ją uznać za chorobę cywilizacyjną. Jak wynika ze statystyk powszechność cukrzycy i różnorodność objawów, które jej towarzyszą, zmuszają lekarzy do prowadzenia szerokiej akcji edukacyjnej.
Jak podają ostrożne szacunki około 2 - 5% populacji świata choruje na cukrzycę. WHO poinformowała, że w 1985 roku było na świecie 30 mln ludzi chorujących na cukrzycę, 10 lat później 135 mln, a w roku 2000 - 171 mln. Jak widzimy tendencja jest rosnąca i przewiduje się, że w roku 2030 będzie około 366 mln ludzi chorych na cukrzycę.
W Polsce jest podobnie: cukrzycę II typu stwierdzono u ponad 1,5 mln pacjentów, z czego 60% stanowią kobiety. Nie są to liczby pełne, ponieważ znaczny odsetek chorych nie zdaje sobie sprawy ze stanu swojego zdrowia. Brak wyraźnych objawów i brak wiedzy na ten temat sprawia, że bagatelizuje się pierwsze jej symptomy. Prawie połowa cukrzyków nie wie o swojej chorobie. Szacuje się, że chorych jest znacznie więcej ponad 2 mln.
Cukrzyca jest chorobą, w której ważne jest nie tylko diagnoza, ale też terapia polegająca na nauczeniu pacjenta, jak należy przyjmować leki, jak się odżywiać, a w końcu – jak żyć.
Cukrzyca może powodować różne powikłania, o których chory powinien wiedzieć. Czas, jaki upływa od rozpoznania cukrzycy do powstania powikłań, jest różny u poszczególnych chorych, zależy od wielu czynników, między innymi od typu cukrzycy, a przede wszystkim od stopnia wyrównania metabolizmu glukozy. Długotrwałe złe wyrównanie cukrzycy przyspiesza rozwój powikłań.
Do ostrych powikłań zdarzających się w trakcie przebiegu cukrzycy należy przede wszystkim śpiączka cukrzycowa. Stan taki wymaga szybkiej i bezwzględnej interwencji lekarskiej.
Dla pacjenta najważniejsze są powikłania przewlekłe, do których należą przede wszystkim zmiany w ścianie naczyń krwionośnych, czyli angiopatia naczyniowa. Konsekwencją angiopatii jest zaburzenie ukrwieniu różnych narządów. Szczególnie niebezpieczne są zmiany w ścianie włośniczek siatkówki oka, a także w naczyniach nerek. Prawidłowe leczenie cukrzycy ma głównie za cel niedopuszczenie do powstania tak tragicznych powikłań jak na przykład ślepota, udar mózgu, ślepota, gangrena, niewydolność nerek czy zawał serca.
Innym poważnym powikłaniem tej choroby, którego bardzo częstą przyczyną może być prowadzenie pacjentów z cukrzycą lub ich niezdyscyplinowanie jest neuropatia cukrzycowa. Spowodowana jest ona zmianą w strukturze nerwów, zwłaszcza obwodowych (to te, które unerwiają skórę i mięśnie).
Objawy neuropatii są następujące:
*drętwienie jakiejś okolicy ciała,
*uczucie zimna lub gorąca,
*pieczenie skóry,
*bóle stóp i dłoni odczuwane zwłaszcza nocą i w wilgotne dni,
*w efekcie zmienionego unerwienia skóry przykre doznania związane z odczuwaniem ciężaru np. kołdry przykrywającej ciało w czasie snu,
*osłabienie lub bolesność mięśni kończyn.
Dość często pojawiają się także inne objawy związane z uszkodzeniem nerwów, takie jak podwójne widzenie, opadanie stopy, bóle korzeniowe barków i kręgosłupa.
Neuropatie cukrzycowe, obejmujące nerwy autonomiczne, mogą być przyczyną wzdęć i bólu brzucha, nudności, wymiotów po posiłkach, zbyt szybkiego powstawania uczucia sytości, jadłowstrętu, a także biegunki. Czasem odwrotnie neuropatia jest przyczyną zaparć. Dobrze leczona cukrzyca gwarantuje łagodnienie lub zanikanie tych objawów.
Choroba ta nie oszczędza też nasze dzieci i młodzież, jest ich ponad 20 tysięcy osób. Liczby te choć szacunkowe wykazują, jakim problemem jest ta choroba. U 25% osób z cukrzycą stwierdza się powikłania cukrzycowe, w wyniku których na świecie traci życie około 3 200 000 osób. Uważa się ją za jedną z głównych chorób cywilizacyjnych. W klasyfikacji kosztów i skutków społecznych jest ona sklasyfikowana na 4 miejscu.
Skoro choroba ta stanowi tak poważne zagrożenie, to czy nie warto zdobyć więcej informacji na temat tego zagrożenia? Jak rozpoznać jej objawy?
Ale zacznijmy od początku.
1. Co to jest cukrzyca?
Jest to przewlekła choroba polegająca na zaburzonej przemianie materii, z powodu względnego lub bezwzględnego braku insuliny. Narządem produkującym ten hormon jest trzustka, która produkuje w tych przypadkach za mało insuliny. Uniemożliwia to prawidłową regulację metabolizmu. W szczególnie niekorzystnym wypadku zupełnego braku hormonu nie jest możliwe właściwe wykorzystanie składników pokarmowych, co prowadzi do utraty masy ciała, utraty płynów, a nawet kwasicy metabolicznej zwanej (acidoza).
2. Czym jest trzustka (pancreas)?
Jest pojedynczym narządem w jamie brzusznej w łuku dwunastnicy o masie 70-100g. Narząd ten spełnia kluczową rolę w procesach trawiennych białek, węglowodanów i tłuszczów. Te czynności trawienne trzustki zwaną egzokrynną, gruczoł wywiera produkując soki trawienne szerzej znane jako soki trzustkowe. Nasz organizm produkuje je w ilości 0,6 do 2 litrów na dobę. Zawierają one dużą ilość enzymów trawiących przede wszystkim tzw. wyspy trzustkowe, czyli skupienia drobnych komórek wewnątrzwydzielniczych (endokrynnych) rozrzucone w całym miąższu gruczołu. Mogą one wyprodukować 2 mg insuliny na dobę. Przeciwstawnie do insuliny działa glukagon również wydzielany przez komórki trzustki tzw. wysp Langerhansa. Tyle encyklopedycznej wiedzy na jej temat. Jeśli trzustka jest uszkodzona bądź nie działa prawidłowo, zaburzone jest również trawienie i odżywienie w naszym organizmie.
Jakie może to mieć konsekwencje dla naszego zdrowia?
Można by na ten temat bardzo dużo napisać, ale o tym innym razem.
Bardzo częstą przyczyną zachorowalności na cukrzycę jest mały pasożyt przywra Eurytrema pancreaticum, która powszechnie występuje u bydła, a bardzo często można ją znaleźć w trzustce chorych na cukrzycę. Nie jest dokładnie stwierdzone, w jaki sposób dostaje się ona do organizmu człowieka. Niektóre teorie mówią, że jest duże prawdopodobieństwo nabywamy ich wraz z mięsem i produktami nabiałowymi. Trzustka przyciąga przywry do siebie tym, że obecny jest w tym narządzie alkohol metylowy. Przywry powodują uszkodzenie wysepek Langerhansa.
Najnowsze wyniki badań naukowych rodzą nadzieję dla wszystkich diabetyków jak nie na całkowite eliminację choroby typu I (tzw. insulinozależnej), jak również typu II, to przynajmniej na znaczną poprawę zdrowia. Jak się więc okazuje cukrzyca to nie tylko niedomagania metaboliczne, ale również lub przede wszystkim zatrucie organizmu solwentami oraz inwazją pasożytów.
Jak powiedział Hipokrates „Każda choroba ma swoją przyczynę… Logicznym więc wydaje się wniosek, iż chorzy na cukrzycę powinni okresowo przechodzić kurację antypasożytniczą, która pozwoli pozbyć się przynajmniej jednej z przyczyn cukrzycy. Pozwoli to na ograniczenie lub całkowite odstawienie leków mających tylko i wyłączne działanie na jej skutek.
Typy cukrzycy
Medycyna akademicka rozróżnia kilka rodzajów cukrzycy. Ogólnie znane są cztery główne typy z których szeżej omówimy tylko dwa:
1.Cukrzyca ciężarnych trwa do momentu urodzenia dziecka i jest zazwyczaj spowodowana przez zmiany fizjologiczne pojawiające się u kobiet podczas ciąży. U 1/3 do 1/2 ciężarnych, które przebyły ją podczas ciąży z czasem rozwija się też cukrzyca typu II.
2.Na cukrzycę wtórną można zachorować np. po stosowaniu niektórych leków w schorzeniach układu krążenia lub poprzez niedostateczne czy wadliwe odżywianie się (przypadki występowania tego typu cukrzycy najczęściej w Azji, Afryce – krajach słabo rozwiniętych).
3.Cukrzyca typu I charakteryzujące cukrzycę młodzieńczą tzw. insulinozależną.
4. Najczęściej pacjenci mają do czynienia z cukrzycą typu II, typ II, który najczęściej pojawia się w późniejszym wieku szczególnie u osób otyłych.
Cukrzyca typu I – dawniej nazywana insulinozależną lub młodzieńczą, zazwyczaj rozpoznaje się ją u dzieci i młodzieży, a rzadko początek choroby pojawia się w wieku starszym. Spowodowana jest ona bezwzględnym brakiem insuliny, na skutek zniszczenia i uszkodzenia komórek wysp Langerhansa (komórki Beta) trzustki.
         Zasadniczym mechanizmem uszkodzenia narządu trzustki jest tzw. reakcja autoimmunologiczna (współudział wirusów i grzybów oraz zanieczyszczenie środowiska). W dzieciństwie lub w młodości występuje od razu zbyt duży poziom cukru we krwi. Cukrzyca typu I wymaga stałego stosowania insuliny egzogennej.
         Drugą przyczyną cukrzycy typu I jest nasza dieta, czyli nieprawidłowy stosunek spożywanych węglowodanów do białek. Nasz organizm, aby dobrze metabolizować (spalić) węglowodany (cukry) wymaga dużo więcej białek, witamin, magnezu i innych mikroelementów. Produkty roślinne nie są w stanie dostarczyć nam ich w dostatecznej ilości (w stosunku do spożywanych dodatkowo węglowodanów w postaci wyrobów cukierniczych, przesłodzonych napojów itp.), nasz organizm niejako zmusza nas do spożywania coraz to większej ilości węglowodanów (ciągłe jedzenie oraz apetyt na słodkie), a co za tym idzie ilość węglowodanów w naszej diecie znacznie wzrasta. Jeżeli poziom węglowodanów w naszym organizmie wzrasta to i zapotrzebowanie na pozostałe składniki niezbędne do ich metabolizowania także.
I tak zaczyna się błędne koło. Substancją, która wprowadza cukry do komórek jest insulina. Do zmetabolizowania 6-15g cukru jest niezbędna co najmniej 1 jednostka insuliny.
Przeanalizujmy działania naszego organizmu, gdy, dostarczamy naszemu organizmowi nadmierne ilości węglowodanów.
Do naszego organizmu wprowadzamy węglowodany. Nasza trzustka dostaje sygnał, żeby zacząć produkować insulinę. Ale węglowodanów jest więcej, więc organ ten zaczyna nadmiernie pracować i bez opamiętania produkuje insulinę. Taki stan prowadzi do stopniowego wyniszczenia prawidłowych funkcji działania tego organu! Natomiast komórki naszego organizmu zaczynają się bronić przed zalewem węglowodanów. Aby uzyskać pożądany efekt wytwarzają przeciwciała, które niszczą komórki beta trzustki, czyli te, które produkują insulinę. I właśnie w taki sposób dochodzi do uszkodzenia trzustki.
Jak rozpoznać cukrzycę typu I
         Cukrzyca typu I rozpoczyna się, jak większość chorób przewlekłych, na długo przed pojawieniem się pierwszych objawów. Zanim pojawią się pierwsze objawy, u przyszłych chorych możemy wykryć przeciwciała przeciwko komórką beta. Spowodowane jest to obroną naszego organizmu przed nadmierną ilością insuliny. Po pojawieniu się pierwszych objawów cukrzycy, do których należą bardzo nasilone objawy podwyższonego poziomu cukru we krwi - hiperglikemi, takie jak:
*zwiększone pragnienie
*częste i obfite oddawanie moczu
*zmęczenie i senność
*powracające zakażenia skóry i narządów płciowych
*pogorszenie ostrości widzenia
*skurcze w nogach
*wymioty
*gwałtowna utrata masy ciała
*wyczuwalny zapach acetonu w wydychanym przez chorego powietrzu
*śpiączka - w ostatnim stadium,
większa część komórek beta trzustki została już zniszczona.
         Organizm nie niszczy jednak wszystkich komórek produkujących insulinę. Część z nich pozostaje. Zmiana diety i ograniczenie w znacznym stopniu spożywanych węglowodanów może sprawić, iż ilość wytwarzanej insuliny wystarcza do ich metabolizowania.
         Wniosek z tego wypływa taki, że zmiana diety polegająca na drastycznym ograniczeniu spożywanych przez pacjenta węglowodanów może doprowadzić do stanu, w którym poziom glukozy we krwi będzie prawidłowy bez stosowania insuliny w postaci wstrzyknięć, a co za tym idzie nie wystąpią groźne dla życia powikłania cukrzycy. Polecana jest przez lekarzy naturalistów w takim przypadku surowa dieta. Opinie i przepisy osób które, stosowały tą dietę można znaleźć bez większego problemu na youtube.
Cukrzyca typu II,
         Najczęściej pacjenci mają do czynienia z cukrzycą typu II, dawniej zwaną insulinoniezależną lub cukrzycą dorosłych. Charakteryzuje się ona tym, że organizm produkuje spore ilości insuliny, jednak nie jest ona w stanie zamienić cukru na energię. Cukrzyca typu II dotyczy przede wszystkim osób, które przekroczyły czterdziesty rok życia, ale choruje na nią także coraz więcej dzieci. Ma to związek z faktem, iż następuje przejęcie zachodniego stylu życia razem z jego wadami, jakimi są niewątpliwie nadmierne spożywanie fast foodów i brak aktywności fizycznej. Taki tryb życia prowadzi do nadwagi, a nawet otyłości, co zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę. Ten typ choroby może też powstać na skutek ciąży, stresu (u osób z predyspozycjami genetycznymi – jest takie powiedzenie u lekarzy diabetologów: jak jedno z rodziców choruje na cukrzycę to ty też możesz na nią zachorować, jeżeli obydwoje z rodziców choruje, ty już masz cukrzycę) oraz między innymi chorób gruczołów dokrewnych, zaburzenia funkcjonowania jajników, infekcji, marskości wątroby, ostrych i przewlekłych zapaleń trzustki. Przyczyną powstania choroby może być również starzenie się, bowiem z wiekiem naturalnie obniża się tolerancja komórek na glukozę oraz wydajność wszystkich komórek organizmu, a w tym trzustki.
         Objawy cukrzycy typu II są bardzo różne i niespecyficzne. Mogą pojawić się oprócz objawów cukrzycy młodzieńczej także:
 *znużenie,
*zwiększenie apetytu,
*utrata masy ciała,
*pragnienie,
*wielomocz, zgorzel stopy itp
         W przypadku tego rodzaju cukrzycy wskazane jest mniejsze dobowe spożycie kalorii, rozłożone na 3-4 posiłki. Gdy przyczyną cukrzycy jest względny niedobór insuliny i związana z nią insulinooporność (cukrzyca typu II), skuteczne są doustne leki hipoglikemizujące. Medycyna akademicka w szczególności poleca w leczeniu cukrzycy insulinoniezależnej są pochodne sulfonylomocznika. Mają one za zadanie obniżenie poziomu glukozy przez pobudzanie komórek beta trzustki do wydzielania hormonu oraz zwiększają wrażliwość tkanek obwodowych i wątroby na insulinę. W ostateczności zalecana jest terapia insuliną. Proponowane leki przez medycynę akademicką nie likwidują rzeczywistych przyczyn choroby, usuwają jedynie ich skutki. Niemniej decyzja o doborze rodzaju leku przeciwcukrzycowego jak i sposobu leczenia, (jeśli do wyrównania metabolicznego nie wystarczają dieta i wysiłek fizyczny, zależy od przebiegu cukrzycy i chorób jej towarzyszących), należy wyłącznie do lekarza.
         Hiperglikemia (czyli wzrost cukru we krwi) – w układzie krążenia prowadzi do bezpośredniego uszkodzenia ściany naczyń, z upośledzeniem wiązania się hemoglobiny z tlenem i pogorszenia przepływu krwi. Zwiększa się przy tym ryzyko zatorowo-zakrzepowe. Im dłużej trwa cukrzyca i utrzymuje się zła kontrola glikemii, tym większe jest też ryzyko późnych powikłań rozwijających się zwłaszcza w układzie krążenia.
         Długotrwałe leczenie cukrzycy obejmuje:
 *leczenie dietetyczne
 *leczenie farmakologiczne przy użyciu preparatów obniżających poziom glukozy we krwi
 *ćwiczenia fizyczne
 Do tych elementów medycyny akademickiej należy dodać proponowaną przez lekarzy leczących przyczyny odpowiednią suplementację.
         Właściwe odżywianie jest jednym z podstawowych czynników mających wpływ na wyniki leczenia cukrzycy. Celem diety jest ustalenie właściwego, optymalnego żywienia, które pozwoliłoby przystosować ilość dostarczanych węglowodanów do stopnia ich zmniejszonej tolerancji, uwarunkowanej różnymi typami braku insuliny.
         Odpowiednia suplementacja ma na celu dostarczenie brakujących witamin, mikro- i makroelementów, białek niezbędnych do prawidłowej pracy naszego układu metabolicznego. Jedną z witamin zabezpieczającą nasz układ krwionośny jest witamina C. Wyniki badań prowadzonych przez dr M. Ratha wskazują na znaczną poprawę, a nawet cofnięcie się złogów miażdżycowych na wskutek działania witaminy C (ma ona podobną budową jak glukoza). Więcej na ten temat możemy przeczytać w książce pt. „Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów serca … tylko my ludzie”.
Jak często powinno się wykonywać badania kontrolne?
         Jeżeli nie występują objawy hiperglikemii, badanie poziomu cukru we krwi należy przeprowadzać co 3 lata u każdej osoby po 45 roku życia. Ponadto niezależnie od wieku badanie to należy wykonywać co roku u osób:
*z nadwagą
*z cukrzycą występującą w rodzinie (rodzice lub rodzeństwo)
*mało aktywnych fizycznie
*z grupy środowiskowej lub etnicznej bardziej narażonej na cukrzycę
*u których w poprzednim badaniu stwierdzono nieprawidłową glikemię na czczo (>100 mg/dl; >5,6 mmol/l) lub upośledzoną tolerancję glukozy
*z nadciśnieniem tętniczym (>=140/90 mm Hg)
*z hiperlipidemią (stężenie cholesterolu frakcji HDL <40 mg/dl [<1,0 mmol/l] i(lub) stężenie triglicerydów >250 mg/dl [2,85 mmol/l])
*z chorobą układu sercowo-naczyniowego
*u kobiet, z przebytą cukrzycą ciężarnych
*u kobiet, które urodziły dziecko o masie ciała większej niż 4 kg
*u kobiet, z zespołem policystycznych jajników.
Czy istnieje sposób na sprawdzenie, jaka jest przyczyna cukrzycy?
         Nie musimy liczyć na łut szczęścia, by zdiagnozować przyczyny naszej dolegliwości. Możemy wykonać Test obciążeń organizmu metodą dr. Volla. Test umożliwia wykrycie wielu obciążeń, które mogą być przyczyną różnych chorób i dolegliwości. Do zatruwających nas obciążeń należą, np.: grzyby, pasożyty, wirusy, bakterie, alergie, niedobory minerałów i witamin, borelioza czy chlamydia. Test Obciążeń Organizmu pomoże Ci ustalić ich przyczyny problemów z cukrzycą i nie tylko. Badanie tą metodą jest bezinwazyjne i traw w zależności od 45 do 60 minut.
         Naukowcy stale pracują nad wykryciem przyczyn cukrzycy. Jednym z ważniejszych odkryć są badania naukowców z Washington University School of Medicine w St. Louis.
Otóż Naukowcy z Washington University School of Medicine w St. Louis dokonali bardzo ważnego odkrycia, które najprawdopodobniej potwierdza jedną z hipotez dotyczących przyczyn cukrzycy typu I, zwanej niekiedy młodzieńczą.
         Dzięki badaniom na myszach dowiedli oni, że należące do układu odpornościowego komórki zwane dendrytycznymi (DC, od ang. dendritic cells) omyłkowo wysyłają innym ogniwom odpowiedzi immunologicznej sygnał do ataku na własne tkanki.
         Komórki dendrytyczne są najważniejszą populacją tzw. komórek prezentujących antygen. Ich zadaniem jest pobieranie z otoczenia białek, które są następnie w ich wnętrzu cięte z użyciem enzymów i "prezentowane" na powierzchni komórki w postaci związanej z kompleksem białkowym zwanym MHC (ang. Main Histocompatibility Complex – główny układ zgodności tkankowej). Mechanizm ten w zdrowym organizmie służy do rozpoznawania ciał obcych, np. mikroorganizmów i własnych nieprawidłowych komórek. W pewnych sytuacjach ulega on jednak zaburzeniu i może wywoływać odpowiedź wymierzoną przeciwko własnym komórkom. Amerykańskim naukowcom udało się uchwycić moment, w którym DC przekazują sygnał skierowujący odpowiedź immunologiczną przeciwko tzw. wyspom beta trzustki, odpowiedzialnym za produkcję insuliny. Niedobór tego hormonu, wywołany destrukcją wysp beta, jest bezpośrednią przyczyną cukrzycy typu I.
         "Teraz, gdy wyizolowaliśmy komórki dendrytyczne z trzustki, możemy badać, dlaczego tam wchodzą oraz określić, które z pobieranych przez nie fragmentów są najważniejsze dla rozwoju tej formy cukrzycy – tłumaczy istotę odkrycia dr Emil R. Unanue, główny autor badań. – Może nam to pomóc w odnalezieniu sposobów na ograniczenie funkcji komórek dendrytycznych w celu zablokowania tego zaburzenia".
         DC odkryto w obrębie wysp beta już wcześniej, lecz nie było jasne, czy są one aktywowane, tzn. zdolne do wywołania odpowiedzi immunologicznej zależnej od innego typu komórek, czyli limfocytów. Aby udzielić odpowiedzi na to pytanie, inny członek zespołu, dr Boris Calderon, wyizolował komórki dendrytyczne z badanego obszaru i dodał je do próbki zawierającej limfocyty. W ten sposób potwierdzono, że cukrzyca typu I rzeczywiście może być wywołana przez tzw. autoagresję, czyli reakcję układu immunologicznego na własne komórki.
         Co ciekawe, próba całkowitego usunięcia komórek dendrytycznych z wysp beta nie stanowi rozwiązania problemu powstawania zaburzenia. Zauważono nawet zjawisko dokładnie odwrotne: z nieznanych przyczyn brak DC powoduje znaczne pogorszenie kondycji komórek produkujących insulinę. Jak twierdzi dr Unanue, komórki dendrytyczne nie znajdują się w trzustce przez przypadek. Jesteśmy przekonani, że u zdrowego człowieka pomagają utrzymać komórki beta w zdrowiu. Ale wygląda na to, że u osoby z chorobą spowodowaną autoagresją są powodem problemów, które kończą się zniszczeniem komórek beta.
Oprócz badania mechanizmu prezentacji antygenów trzustkowych przez DC zespół z Washington University School of Medicine zajmuje się także próbą ustalenia wpływu poszczególnych możliwych wariantów MHC na prawdopodobieństwo rozwoju choroby z autoagresji.
Szczegóły badań prowadzonych przez dr. Unanuego można znaleźć w jednym z numerów czasopisma "The Proceedings of the National Academy of Sciences".

Tekst opracowano na podstawie artykułów:
Wojciech Grzeszkowiak Odnaleziono dowód na pochodzenie cukrzycy typu I?,
Renata i Piotr Zarzyccy CUKRZYCA - ŚMIERTELNY WRÓG 
Lek. med. Alina Lubowska-Rewako  Cukrzyca – objawy, powikłania
 Portal  Cukrzyca
Uwaga:
Materiały udostępniane na niniejszej stronie internetowej mają charakter wyłącznie informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada medyczna. Autorzy materiałów oraz administrator strony internetowej nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne błędy i nieścisłości zawarte w materiałach. Autorzy materiałów oraz administrator strony internetowej nie gwarantują również, że ich zawartość odpowiada prawdzie, jest rzetelna i aktualna.
Zamieszczone na stronie internetowej informacje nie mogą być podstawą do przeprowadzenia diagnozy, leczenia ani też podejmowania innych działań związanych ze zdrowiem. W razie jakichkolwiek problemów zdrowotnych należy niezwłocznie skontaktować się ze specjalistą w danej dziedzinie, upoważnionym do udzielenia potrzebnej pomocy.
---
www.nowotwory.blox.pl/html
www.sekrety-zdrowia.blogspot.com/
www.cukrzyca.biz.pl
www.poradnia.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Biegaj z głową!

5 zasad biegania

Autorem artykułu jest Pawel Winny

Bieganie dziś jest modną formą spędzania wolnego czasu, która oprócz tego plusu posiada też odczuwalny wpływ na kondycję fizyczna naszego ciała. Wielu osobom bardzo ciężko się przekonać do takiej formy aktywności, a nawet jeśli to im się uda, to często nie przestrzegają kilku regułach, których nie można lekceważyć.
1. Pierwszy kwadrans treningu maszerujemy szybkim spacerkiem. To nie żarty! Każdy zdrowy biegacz tak właśnie przygotowuje swój organizm do wysiłku. Fachowcy jak jeden mąż potwierdzają - marsz jest skutecznym sposobem na przystosowanie do większego wysiłku mięśni i ścięgien. Nie zapomnij - ręce "biegają" z Tobą, więc bez pełnej sprawności rąk nie da się efektywnie biec!
2. Nie biegaj za często, nowicjusz nie może przesadzać z częstotliwością biegania. Na samym początku stosuj się do zasady: Jeden dzień biegu - jeden dzień wypoczynku.
3. Nabyłaś już rekomendowane przez sprzedawce buty do bieganie? Dbaj o nie jak najlepiej potrafisz, bowiem po pewnym okresie czasu mogą najzwyczajniej w świecie ulec zniszczeniu. Zwracaj uwagę przede wszystkim na wszelkie spadki przepuszczalności wody przez podeszwę!
4. Biegając, wielokrotnie nasze ciało może potrzebować specjalnych substancji odżywczych, więc nie zdziw się, że niezbędne będzie przystąpinie do rekomendowanej przez dietetyka diety. Przykładem diety, jaką mogę polecić jest dieta andersona.
5. Przytrafiła Ci się drobna kontuzja? Nie kontynuuj treningu! Od czasu do czasu wskazana jest wizyta u doktora. Przeważnie to właśnie biegaczom najczęściej przytrafiają się na przykład skręcenia! Dlaczego? Na ogół winne są: brak rozgrzewki, błędna technika i kiepsko dobrane buty!
Podsumowanie
Pamiętaj o tym, że jeśli chorujesz na jakieś poważniejsze choroby to przed rozpoczęciem intensywnego biegania powinnaś skonsultować się z dietetykiem. Nawet jeśli jesteś 100-procentowo zdrowa, to pamiętaj o trzymaniu się pięciu najistotniejszych reguł jakie zademonstrowałem.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl